W moje ręce wpadł najnowszy katalog z kolekcją butów EMU, więc już czas moje drogie JUŻ CZAS powoli się w nie zaopatrywać. Nadchodzą ciężkie dni dla naszych stóp, a wierzcie mi - wełna merynosów z pewnością nie pozwoli im zmarznąć! Co ciekawe, Buty EMU pierwotnie zostały stworzone dla ochrony stóp australijskich surferów, który narzekali na zimno wychodząc z wody. Prekursorem butów EMU jest Andrew Raggat, który w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku postanowił stworzyć takie buty, które będą ogrzewać stopy zimą, a chłodzić latem. EMU nie przepuszczają wilgoci i umożliwiają cyrkulację powietrza, dlatego sprawdzają się zarówno w temperaturze – 20 jak i + 20 stopni Celsjusza.
Buty EMU ruszyły więc znad australijskich brzegów i ofruwają teraz cały świat - zajmują ważne miejsce w szafach licznych gwiazd na całym świecie. Obuwie Emu jest niezwykle praktyczne – ciepłe, wygodne, doskonale chroni przed wilgocią, łatwo się je zakłada oraz stanowi doskonały element stroju. Nic dziwnego, że tak EMUMANIA trwa i wiele osób pokochało je od pierwszego założenia i wypróbowania w ekstremalnych zimowych warunkach.
 |
| Blake Lively in EMU |
 |
| Cameron Diaz in EMU |
 |
| Jessica Szohr in EMU |
 |
| Stephanie Pratt in EMU |
 |
| Pamela Anderson in EMU |
 |
| Suri Cruise in EMU |
Jestem szczęśliwą posiadaczką EMU Stinger Chestnut Lo, które po prostu uwielbiam. Wcześniej kupiłam dwie pary pseudoEmu, które albo się rozciapały, albo siadły albo rozkleiły się, także nie polecam tych Emupodobnych butów, lepiej zainwestować w oryginalne i cieszyć się nimi tak jak ja - już drugi rok!
Przejrzałam calutki katalog, który otrzymałam od firmy, która prowadzi SPRZEDAŻ NAJNOWSZEJ KOLEKCJI EMU i mam już swój typ, oto on - piękne EMU Stinger PURPLE - muszę je mieć!
Pozostaje mi teraz czekać na nie dwa tygodnie! Poniżej kilka zdjęć z katalogu, któy z modeli to Wasz typ?
Jeśli któryś się spodoba, piszcie! Postaram się wynegocjować dla Was TANIEJ! :)
 |
| Emu Alba Chocolate |
 |
| Emu Stinger Chestnut Hi |
 |
| Emu Stinger Mushroom |
 |
| Emu Stinger Charcoal |
marzą mi się prawdziwe emu <3
OdpowiedzUsuńwszystkie cudowne :)))
wygladasz najlepiej :D
OdpowiedzUsuńwyglądasz ślicznie:)
OdpowiedzUsuńco do butów to po pijaku nie radzę a na trzeźwo bardzo wygodne:)
Mi te buty przypominaja kapcie mojej babci
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje za miły komentarzyk ;)
OdpowiedzUsuńCo do Emu to mam już dwie pary na tą zimę - czarne i karmelkowe ;) ale te w kwiaty są przecudne <3
Pozdrawiam cieplutko ;)
Aż się sama nad tymi w kwiaty zastanawiam. Są naprawdę unikatowe! Nie no nie mogę mieć trzech par EMU ! ;P
Usuńchciałam sobie kupić stingery, ale oczywiście przepuściłam całą kasę :P
OdpowiedzUsuń@tak dokładnie to jelly watch za 3 zł z allegro :)
Ja też je kocham ;) Może nie są najseksowniejszymi butami na tym wszechświecie, ale... mimo wszystko, są świetne i już ;) I tkie cieplutkie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję za miłe słowa, naprawdę, dziękuję! ;)
Hej :) Pisałaś u mnie o rabatach no i gdzie one są ? Chcę rabat ! :P
OdpowiedzUsuńUwielbiam emu i mam jedną parę, ale zastanawiam się nad zakupem kolejnej;)
OdpowiedzUsuńhttp://annaantje.blogspot.com/
Wszystkie śliczne :D. Mi spodobały się one dopiero tej jesieni, kupiłam na "wypróbowanie" jedną parę, z tym że nie prawdziwe EMU;/. Zobaczymy, jeśli będę chciała je nosić częściej niż czasem pomyślę nad zakupem oryginalnych :P.
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Coombell , te w kwiatki :)
OdpowiedzUsuńOne są suuuper i praktycznie nieosiągalne, tak więc polecam! Ich cena sklepowa to 1059 PLN. Możemy zamówić ponad 30 % taniej !!!
UsuńAle wybór! Każdy może znaleźć coś specjalnego dla siebie:)
OdpowiedzUsuńmasz przecudne spodnie ! mam podobne tylko trochę jaśniejsze :)
OdpowiedzUsuńW połowie tych zdjęć są ukazane buty UGG, a nie Emu :)
OdpowiedzUsuńJedynie u trzech gwiazd.
UsuńNp. Blake Lively ma na sobie UGG Bailey Button :) idzie łatwo poznać po podeszwie.
UsuńJeśli kiedykolwiek będziesz miała okazję je kupić - polecam z całego serca.
Ohhh i loveeee emu's :-)))
OdpowiedzUsuńKisses Kira *schuhReich*
a ja zapraszam Cię jeszcze raz do mnie :) nowy post+ zdjęcia z pokazu Ewy Minge :))
OdpowiedzUsuńLove it-they are so comfy!!
OdpowiedzUsuńngofficial.blogspot.co.uk
<3
Wybór Emu ogromny i pewnie z roku na rok rośnie tak samo jak popularność tego obuwia! Każdy znajdzie coś dla siebie! ;)
OdpowiedzUsuńа у меня нет ни одной пары уг, я считаю это преступлением против женственности) хотя, боюсь, в этом году поддамся соблазну тепла и уюта
OdpowiedzUsuńlubie te obuwie,ale nie codziennie.Twoje mają śliczny kolor
OdpowiedzUsuńAshby są piękne!!!! Mam szare, uwielbiam te buty nosić zimą.
OdpowiedzUsuńlove the shoes of the baby <3<3<3
OdpowiedzUsuńa ja jakoś nie mogę się przekonać do tych 'kapci' :)))
OdpowiedzUsuńnoo jak widać zdecydowanie wszyscy! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie:)
hehe ja przymierzałam się do kupna emusów bardzo długo, lecz w końcu się udało. Normalnie nie wydała bym 400 zł + na takie buty ale udało mi się je wychaczyć po dobrych pieniążkach. Znalazłem je na jednym sklepie internetowy, chyba http://wygodnebuty.com/ . Na podstawie swoich doświadczeń mogę powiedzieć ci, że są super wygodne i ciepłe a to dla mnie było najbardziej istotne gdyż zawsze miałam problemy z zimnymi stopami ;/ .
OdpowiedzUsuń